Najulubieńsza zupa moja :) Ta jest mocno treściwa, bo na wywarze z indyczych podudzi, które gotowały się w bardzo niewielkiej ilości wody.
Potrzebujesz:
- puszkę pokrojonych pomidorów
- kopiastą łyżkę stołową koncentratu
- 2 marchewki
- 500-750 ml bulionu
- powiedzmy, że 6-8 łyżek surowego ryżu
- sól
- pieprz
- cukier
- pół szklanki jogurtu do zabielenia
- łyżkę masła
Do roztopionego masła dodaj pomidory i koncentrat, i podduś je pod przykryciem ok 10 minut. Następnie dodaj bulion (wedle uznania), obraną i pokrojoną w plasterki marchew oraz ryż. Dopraw do smaku. Ja zawsze używam cukru, gdyż pasuje mi on bardzo do każdej potrawy, w której występują pomidory. Najbardziej lubię, gdy pomidor jest słodki, więc jest to dla mnie taka namiastka letniego, pysznego, polskiego pomidora. Gotuj wszystko do miękkości, a gdy uznasz, że zupka jest za gęsta, dolej jeszcze trochę bulionu lub wody. Zaharuj jogurt gorącą zupą i wlej do potrawy.
Najlepsza na drugi dzień.
Smacznego!